Kolega FaZi popełnił artykuł, który może być przydatny dla wszystkich posiadaczy Poloneza do modelu roku 1997 – czyli ze starym systemem wentylacji/ogrzewania. Kolega precyzyjnie wyjaśnia jak dobrać się do nagrzewnicy oraz jak poprawnie wyregulować klapki które odpowiadają za właściwy przepływ powietrza (czyli za zimne lub ciepłe powietrze lecące z nawiewów). Zapraszamy do lektury

Witam. Dużo osób pyta o to jak się reguluje klapki/wyjmuje nagrzewnice, więc postanowiłem zrobić krótki poradnik co i jak 🙂

Potrzebne narzędzia:
– śrubokręty płaski/krzyżak
– kombinerki
– wiertarka (gdy schowek jest zanitowany)
– klucz 10mm

Aby dostać się do nagrzewnicy musimy rozkręcić konsolę środkową. Zaczynamy od zdemontowania plastikowych cięgieł do sterowania powietrzem. Używamy w tym celu płaskiego śrubokręta, wkładamy miedzy metalowe cięgno a plastik (od zewn strony). W przypadku lewego cięgna również od zewnętrznej strony.

Jeżeli posiadamy radio musimy je zdemontować. Następnie bierzemy się za wymontowanie środkowej części tej konsoli. Przymocowana jest ona na 5 wkrętów (piąty wkręt jest za popielniczką). Zaznaczone są na zdjęciu czerwonym kolorem.

Po odchyleniu będziemy musieli jeszcze odkręcić linkę od sterowania powietrza na nogi (jeden „wkręcik”).
Odpinamy kable od zapalniczki, od żaróweczek (Uwaga, jak ktoś nie wie który kabel do czego lepiej sobie to gdzieś zapisać, ew. zrobić zdjęcie żeby później nie pomylić kabli).

Kolejną czynnością będzie odkręcenie całej konsoli. W sumie 6 śrubek (4 od konsoli i 2 od panelu sterowania powietrzem). Zaznaczone na zdjęciu na czerwono.

Po wyjęcia ukaże nam się plątanina kabli 🙂 Lepiej je jakoś związać na czas operacji, żeby zbytnio nie przeszkadzały. Aby dostać się do wnętrza musimy zdjąć dolna część obudowy nagrzewnicy. Jest ona przymocowana sześcioma metalowymi spinkami (2 z lewej strony, 2 z prawej i 2 z przodu). Dostęp do bocznych jest utrudniony, potrzebne są zwinne palce i trochę cierpliwości.
Spinki zaznaczone na czerwono.

Aby ułatwić dostęp do zdemontowania papierowych rur, wskazane jest odkręcenie schowka. Jeżeli nie był nigdy wymontowywany będziemy musieli rozwiercić nity, ponieważ jest on nimi przymocowany. Dla wygody można zdjąć „drzwiczki” schowka (należy rozpiąć spinki/segerki/zawleczki z ośki zawiasu).

Po zdemontowaniu schowka ukaże nam się taki widok.

Prawda, że więcej miejsca? 😉

Ok, jedźmy dalej. Po odpięciu spinek obudowa lekko opadnie. Musimy odpiąć wtyczkę od wentylatora która umieszczona jest za licznikiem (taka mała dwu-pinowa kosteczka – kolor kabli czarny-czerwony). Papierowe rury musimy też wyjąć (od strony kierowcy jest ciasno). Gdy już nam się to uda wyciągamy obudowę. Ukaże nam się nagrzewnica, ale nie możemy jej zdemontować, gdyż jest w niej płyn.
Spuszczanie płynu i odkręcenie węzy do nagrzewnicy proponowałbym zrobić na początku, przed rozkręceniem dolnej obudowy.

Mając Poloneza MR93 zawór do nagrzewnicy umieszczony jest na zewnątrz (w komorze silnika). W takiej wersji przed demontażem nagrzewnicy musimy odkręcić linkę od nagrzewnicy (umieszczona jest na rurce zasilającej).
Na czerwono:

Po tych czynnościach możemy wyjąć nagrzewnice. W razie konieczności czyścimy/płuczemy.

Nurkując pod deskę w obudowie ujrzymy klapki. One właśnie są odpowiedzialne miedzy innymi za ogrzewanie w naszym Polonezie. Dobrze grzejąca nagrzewnica przy zle ustawionych klapkach nie dostarczy nam ciepełka. Zamieszczam rysunek poglądowy.

Aby wyregulować klapki musimy popuścić śrubę zaznaczoną na czerwono (na fioletowo zaznaczone jest miejsce montażu linki).

Klapki na tym zdjęciu ustawione są w pozycji GRZANIE. Regulacja polega na rozsuwaniu/zsuwaniu względem siebie tych płaskowników. Obserwujmy jak zachowują się klapki i wybierzmy najlepsze ustawienie. Klapki przy włączonym grzaniu powinny dobrze przylegać do góry obudowy.

Na tym zdjęciu klapki są ustawione są w pozycji ZIMNO. Jak widać klapki zasłaniają nagrzewnice pozwalając powietrzu omijać ją.

Klapki, a raczej gumy na nich mogą być już bardzo sparciałe. Można dodatkowo na końcach przykleić kawałek gąbki lub uszczelki okiennej.

Po całej operacji można wziąć się za montaż. Wkładamy nagrzewnice. Ważnym elementem jest tez montaż linki do nagrzewnicy. Od ustawienia tego pancerza wiele zależy.

Montaż przeprowadzamy w odwrotnej kolejności niż demontaż.

Tak wyglądają dobrze wyregulowane klapki (widok od strony podszybia).

Po całej operacji cieszymy się ogrzewaniem w naszym Polonezie 😉
Także do dzieła 🙂 I miłego klęcia 😀

Jakby były jakieś niejasności to proszę pisać 🙂

FaZi

Opublikował jimo#1921