Sobota 6. listopada 2010 była w Warszawie dniem deszczowym, ciekawe jak było 59 lat temu? Wtedy to o godzinie 14 zjechała pierwsza zmontowana w fabryce na Żeraniu M-20 warszawa. Niestety okoliczności wczorajszej rocznicy nie były tak radosne jak 59 lat temu, o czym przekonacie się czytając ten artykuł.

Przed fabryką zgromadzili się byli oraz obecni pracownicy FSO wraz z grupą posiadaczy samochodów i miłośników marki FSO. Obecni byli również przedstawiciele lokalnych mediów. Krótko po godzinie 14 na mównicę wszedł dyrektor naczelny FSO w latach 1982-1988 – Edward Pietrzak. Przywitał licznie zgromadzonych, pomimo deszczowej pogody, uczestników wydarzenia. Całość przemówienia znajdziecie poniżej:

Później przez aklamację został przyjęty tekst pt.: „Oskarżenie”. Jest to krótka odpowiedź byłych pracowników na stan obecny w jakim znajduje się zakład.

To już był koniec oficjalnej części spotkania. Później był już czas na zdjęcia, rozmowy i wspomnienia związane z historią fabryki. Wśród uczestników wypatrzony został Patryk Mikiciuk, który przyjechał żółtym FSO Analogiem z Muzeum w Otrębusach. Pracownicy FSO udzielali wywiadów przedstawicielom mediów, a ekipa FSO-PTK robiła pamiątkowe zdjęcia.



Tu na zdjęciu wraz z dyrektorem Pietrzakiem.

W przerwach między większym a mniejszym kapuśniakiem z chmur powstawały kolejne zdjęcia, których zrobienie w normalnych okolicznościach byłoby bardzo trudne – wszak nie zawsze trzy z siedmiu wyprodukowanych przez fabrykę Analogów parkują obok siebie!


KOMPLETNA GALERIA FSO-PTK Z OBCHODÓW 59. ROCZNICY FABRYKI ZNAJDUJE SIĘ TU

Pojawiły się również wzmianki na stronach TVN Warszawa oraz TVP Warszawa w Kurierze Warszawskim

Po godzinie 16 na parkingu przed główną bramą fabryki było już niewiele aut. Ekipa FSO-PTK zaczęła rozjeżdżać się do domów. Gorzką konkluzją spotkania, poza oczywiście radosnym wydarzeniem 59 rocznicy, był fakt podupadania polskiego przemysłu – nie tylko branży motoryzacyjnej. Miejmy nadzieję, że dni fabryki nie są jeszcze policzone i będzie nam dane wspólnie świętować kolejne rocznice podczas gdy zakład będzie nadal produkował – przecież nadzieja umiera ostatnia.

jimo#1921