Ostatnio nasz PN zrobił się coś taki przymulony. Słabo przyspieszał, czasami nawt gasł, a wszystko to działo się tylko przy jeŹdzie na gazie. Na benzynie było idealnie. Postanowiłem się przyjżeć dokładnie instalacji gazowej. A com widział i usłyszał bajka teraz Wam opowie.

Potrzebne narzędzia i materiały:
– aceton do mycia
– papierowe ręczniki lub szmaty
– pędzel
– kpl. wkrętaków
– klp. kluczy imbusowych
– urządzenie udarowo-wstrząsowe, zwane dalej młotkiem 200g

1. przy pomocy klucza nasadowego zdejmujemy obudowę filtru powietrza

2. kluczem imbusowym odkręcamy urządzenie wtryskowe

3. odkręcamy opaskę zaciskową na wężu gumowym dorowadzającym gaz do miksera i tym oto sposobem mamy wymontowany mikser

4. wymontowany mikser wygląda tak:

5. zbudowany jest z aluminium i składa się z 2 części. Korpusu i okrągłego elementu z dyszami. Obydwa elementy pasowane są na wcisk i rozbieramy je delikatnie przy pomocy młotka (naprawdę delikatnie, to tylko aluminium). A oto co zobaczyłem w środku.

6. obydwie części miksera czyścimy. Najpierw wydłubując ze środka substancję która się tam nazbierała, a potem myjemy wszystko acetonem. Wycieramy wszystko papierowym ręcznikiem.

7. następnym elementem instalacji gazowej którym się dzisiaj zajmiemy jest zawór kulowy z silnikiem krokowym. W tym celu odkręcamy opaski zaciskowe na wężach gumowych dochodzących do zaworu.

8. zawór wygląda tak:

9. odkręcamy dwa wkręty na silniczku krokowym

10. i ostrożnie rozbieramy wyjmując silnik z zaworu.

11. tak jak i mikser trzeba wszystko wyczyścić z tej mazi i umyć w acetonie. Nie wiem co będzie kiedy aceton dostanie się do wnętrza silnika, więc lepiej go nie kąpać w nim, a tylko umyć.

12. na koniec pozostaje nam poskładać wszystko do kupy i wmontować z powrotem do samochods. Oczywiście wszystkie czynności robimy dokładnie w odwrotnej kolejności.